Jak radzić sobie reakcjami na zmianę
Każdy z nas, na wieść o mającej się zadziać zmianie lub w momencie odkrycia, że zmiana już zaistniała może doświadczać różnych emocji. O czy pisałam więcej w maju b.r. W sytuacji, kiedy zmiana nas zaskakuje lub jest dla nas – przynajmniej na pierwszy rzut oka (lub ucha) – niekorzystna wielu z nas doświadcza „negatywnych” emocji. Emocje te determinują również określone zachowania, adekwatne do naszych odczuć.
W tym samym wpisie podawałam również przykłady interesariuszy zmiany:
- Twoja partnerka, kiedy informujesz ją, że w terminie zaplanowanego już wspólnego urlopu otrzymałeś do zrealizowania ważne zlecenie.
- Twoi rodzice, kiedy przekazujesz im, że jedziesz ze znajomymi w podróż autostopem po Europie, albo wychodzisz za mąż.
- Twoje dzieci, kiedy mówisz im o przeprowadzce do innego miasta.
- Przyjaciel, którego zawiadamiasz o rezygnacji z wyprawy w góry i wolisz opłynąć jachtem Chorwację.
- Twoi pracownicy, którym zapowiadasz zmiany zakresów obowiązków.
- Twój pracodawca, któremu oświadczasz, że jesteś w ciąży.
- Twoja rodzina, którą informujesz, że straciłeś pracę z powodu koronawirusa lub, że zostałeś zmuszony do pracy w domu.
Dzisiaj wybierzmy jeden przykład, aby lepiej zobrazować sytuację… co powiecie na: Twoi rodzice, kiedy przekazujesz im, że jedziesz ze znajomymi w podróż autostopem po Europie. Ok, będę się odnosić do tego przykładu w tabeli (kolor zielony)
Na podstawie wielu obserwacji i badań naukowcy (m.in. T. DeMarco i T. Listnera[1],Eksperci z AchieveGlobal[2], S. Johnson[3]) stworzyli różne typologie reakcji na zmianę. W poniższej tabeli przedstawiałam propozycję podziału na typy osób wraz z ich możliwymi reakcjami na zmianę, a także sugerowanymi działaniami, które pomogą zminimalizować ich ewentualny opór lub pozyskać i wykorzystać ich wsparcie.
Typ osoby | Rodzaj reakcji | Sugerowane działania |
Propagator zmiany / aktywny działacz
(Ciocia Jadzia, która sama 20 lat temu odbyła szalona podróż po Europie) |
Rozumie potrzebę zmiany i płynące z niej korzyści. Aktywnie ją wspiera. Jest orędownikiem zmiany. Będąc otwarty na nowości, aktywnie szuka sposobów, na to, jak zmianę można szybko i skutecznie wdrożyć. |
|
Ślepo lojalny
(Twój młodszy brat Bartek wpatrzony w Ciebie, jak w obrazek, uważający Cię za ósmy cud świata, geniusza i super bohatera w jednym) |
Akceptuje wszystkie pomysły dotyczące zmiany, ale często działa bez zastanowienia. Nie zawsze rozumie zasadność zmiany. Bierze ją „na wiarę” i podejmuje od razu działania, jednak trzeba uważać, aby podążał we właściwym kierunku. Lubi być doceniany za swoje działania, ale często jego zapał zanika. |
|
Rozważny
(Przyjaciel, którego poprosiłeś/aś, aby ruszył w drogę razem z Tobą; Twój Tata, który nie jest do końca do tego pomysłu przekonany) |
Przyjmuje pomysły po pewnym czasie. Musi wszystko dokładnie przemyśleć. Prosi o wskazanie korzyści płynącej ze zmiany. Musi rozumieć istotę zmiany i jej konsekwencje, aby ją zaakcentować. |
|
Obserwator
(Twoja kuzynka, która może też być się zabrała z Tobą, ale się boi, chociaż nie chce się do tego przyznać) |
Nie ujawnia swego stosunku do zmiany. Przyjmuje pomysły po dłuższym czasie, kiedy uzyska odpowiedź na pytanie Co będę z tego mieć? Czy nic z złego mnie nie spotka? Często też czekając na reakcję innych i na rozwój sytuacji, unika angażowania się. Ostatecznie podąża za większością bądź za autorytetem. Po jakimś czasie akceptuje zmianę, bo zaczyna wierzyć, że prowadzi do czegoś lepszego lub może być ciekawa. Pomimo obaw potrafi zmienić swoje zachowanie. | |
Przeciwny
(Babcia Krysia, która wiecznie się o wszystko martwi. Lubi codzienne rytuały i nie znosi, kiedy coś / ktoś się z tej codziennej rutyny wyłamuje) |
Od początku jest absolutnie na NIE. Zaprzecza i opiera się zmianom. Ignoruje zmiany spodziewając się najgorszego. Negatywnie komentuje ideę zmiany. Szuka powodów, dla których zmiana jest nieuzasadniona, albo nie da się jej przeprowadzić lub jej wprowadzenie grozi katastrofą. Kiedy się „wyszumi” i w obliczu argumentów nie od obalenia jest szansa, że przejdzie na jasną stronę zmiany, czyli na TAK. |
|
Ofiara
(Mama, która chciała razem z Tobą pojechać nad morze, a sama nie lubi ruszać się z domu) |
Nie akceptuje zmiany i stawia bierny opór wobec zmiany. Wciąż zadaje pytanie typ: Dlaczego mi to robicie? Odczuwa smutek, a nawet gniew, ponieważ czuje się zmanipulowany. Izoluje się, niechętnie rozmawia na temat zmiany. Często, mimo że zmiana została już wprowadzona, wraca do starych nawyków i sposobów działania. |
|
Wróg
(koleżanka z studiów, której pomysł wyjazdu do SPA został skrytykowany, w momencie, kiedy Twój pomysł podróży autostopem został okrzyknięty hitem lata) |
Zawsze negatywnie nastawiony do zmian. Uważa, że to co ma, to mu się należy i nie chce niczego poświęcać. Nigdy nie jest przygotowany na zmiany – lubi mieć poczucie bezpieczeństwa i komfortu. Za wszystko, co nie po jego myśli obwinia innych. |
|
Pamiętaj, że ludzie tym chętniej wprowadzają zmiany, im bardziej rozumieją na czym zmiana polega i jakie są płynące z niej korzyści. Łatwiej przekonać ich do zmiany, kiedy czują jej potrzebę oraz wiedzą, jak ją wprowadzić. Akceptują zmiany nawet jeśli mają poczucie, że muszą wyjść ze strefy komfortu, kiedy mają zapewnione względne poczucie bezpieczeństwa.
W kolejnym wpisie porozmawiamy ponownie o emocjach i uczuciach, ale tym razem o emocjach i uczuciach, które sprzyjają zmianie.
Więcej na temat zarządzania zmianą przeczytacie Praktyczne zarządzanie zmianą w firmie, czyli nie taki diabeł straszny .
Zapraszam również na warsztaty, w tym szkolenia indywidualne oraz sesje coachingowe z zarządzania zmianą oraz z innych obszarów.
[1] Więcej w: TomyDe MaRaco, T.imothy Listner, Czynniki ludzki. Skuteczne przedsięwzięcia i wydajne zespoły, Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, 2002.
[2] Więcej na: http://www.achieveglobal.pl/signin_download.php
[3]Więcej w: Spencer Johnson, Kto zabrał mój ser?, Studio EMKA, Warszawa 2015