Zgodnie z obietnicą dzisiaj kilka rad, jak radzić sobie z złodziejami czasu wynikającymi z naszych błędów własnych, o których pisałam 01 sierpnia i 02 września tego roku. Nazwałam je ciemnymi stronami naszego umysłu. Ciemna nie dlatego, że zła, raczej nienazwana, niezidentyfikowana, często pozostająca poza naszą świadomością. Do takich błędów własnych zaliczamy perfekcjonizm, pracoholizm, brak asertywności, dużą emocjonalność, chęć robienia wszystkiego samemu, robienie rzeczy „niepotrzebnych” i na „wszelki wypadek”, odwlekanie, czy mniej lub bardziej zgubne nawyki.

W poniższej tabeli znajdziesz różnorodne wskazówki na pozbycie się niepotrzebnych złodziei czasu. Jednak pamiętaj, że po pierwsze, to Ty musisz zdecydować, czy opisane poniżej zachowania są Tobie do czegoś niezbędne. A po drugie, który ze sposobów radzenia sobie z niechcianymi zachowaniami jest dobry i użyteczny właśnie dla Ciebie.

 

Odwlekanie §  analizuj dokładnie sytuację i wszystkie dostępne rozwiązania

§  redukuj dysonans poznawczy

§  określ kryteria, którymi będziesz się kierował przy podjęciu decyzji

§  nie bój się swojej intuicji, ale używaj jej z rozwagą

§  dziel się odpowiedzialnością z innymi

§  dobrze planuj

§  zwróć uwagę na wszystko, czego unikasz i zwalczaj obawy

§  jeśli nie możesz rozwiązać całego problemu od razu podziel go na mniejsze części i zacznij je kolejno realizować.

§  stawiaj sobie mniejsze, krótkoterminowe cele

§ stosuj techniki samomotywacji

§  przedyskutuj problem, może nie jest taki duży, jak się wydaje

§  zapytaj siebie: Co może się wydarzyć „najgorszego, jeśli zrobię to teraz?

§  pamiętaj, że brak zdecydowania przy wykonywaniu zadań lub  podejmowaniu decyzji będzie kłopotliwy nie tylko dla Ciebie

Zachowanie typu A §  spróbuj się wyciszyć

§  znajdź jakieś hobby

§  skoncentruj się na tu i teraz

§  analizuj i redukuj ważność wydarzeń

§  stosuj metody relaksacji

§  myśl pozytywnie

§  deleguj, pamiętaj, że nie wszystko musisz robić sam

§  pamiętaj, że nie we wszytki musisz być najlepszy i nie zawsze musisz wygrywać

§  uprawiaj sport – to pomaga oderwać się od codzienności i spojrzeć z dystansu na życie i pracę

Zachowanie typu B §  wytyczaj sobie jasne, proste i krótkoterminowe zadania

§  nagradzaj siebie po wykonaniu zadania

§  stosuj techniki samomotywacji

§  współpracuj z kimś, kto Ciebie zdyscyplinuje

§  uprawiaj sport – to dyscyplinuje

Specyficzne nawyki §  uświadom sobie jakie masz nawyki i jak wpływają na Twoje życie

§  w miarę możliwości pozbądź się tych negatywnie wpływających na Twoje życie

§  zastąp stary, niechciany nawyk jakimś innym „dobrym”, np. podjadanie wieczorne lub palenie robieniem na drutach, lub jedzeniem wafelków ryżowych. Nowy nawyk utrwala się po około 21-66 dniach.

Chęć robienia wszystko samemu §  zaufaj innym i deleguj zadania

§  nie myśl, że wszystko zrobisz lepiej niż inni

§  pamiętaj, nie jesteś niezastąpiony

§  planuj i ustalaj priorytety

§  naucz się odróżniać rzeczy pilne od ważnych

§  nie bój się poświecić nieco czasu na naukę innych. Potem odzyskasz ten czas w dwójnasób.

Perfekcjonizm §  pamiętaj, że nie musisz i nie ma takiej możliwości, aby być we wszystkim najlepszym

§  dopuszczaj popełnianie błędów, nikt ni jest doskonały

§  traktuj swoje porażki, jako możliwość nauczenia się nowych rzeczy

§  pamiętaj, że inni odnotują Twoje działania tylko do jakiegoś  określonego poziomu doskonałości

§  staraj się bardziej wierzyć w siebie

§  koncentruj się na wyniku, a nie na tym, co pomyślą o Tobie inni

§  naucz się przyjmować krytykę asertywnie, w niej tez często znajdziesz informacje, jak możesz coś robić lepiej

Pracoholizm §  pamiętaj, że nie musisz być we wszystkim najlepszy, aby inni Cię docenili

§  chcesz awansować, poznaj jakie są kryteria awansu

§  ustal, że spędzasz w pracy tylko tyle godzin ile rzeczywiście trzeba

§  nie zabieraj pracy do domu

§  zróbmy rozeznanie, jak można przyjemnie spędzać czas wolny

§  spędzaj więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi

§  zidentyfikuj i rozwiąż problemy od których uciekasz

Robienie rzeczy niepotrzebnych i na „wszelki wypadek”! §  kieruj się priorytetami, a nie chęcią, opinią innych, czy utartymi schematami

§  pozbądź się poczucia winy jeśli czegoś nie zrobisz

§  staraj się bardziej wierzyć w siebie

§  koncentruj się na wyniku, a nie na tym, co pomyślą o Tobie inni

§  spędzaj więcej czasu z rodziną i przyjaciółmi

§  zidentyfikuj i rozwiąż problemy od których uciekasz

Brak asertywności §  rozpoznaj, czy jesteś manipulowany; spróbuj określić cel rozmówcy

§  kreśl jasno swoje cele

§  określ granice wyrażania zgody, czy akceptacji dla drugiej osoby

§  kontroluj i okazuj swoje emocje

§  dbaj o dobro swoich interesów, pamiętaj co jest dla Ciebie ważne

§  pracuj nad akceptacją siebie, nad budowaniem poczucia własnej wartości

§  bądź asertywny: stosuj asertywne wyrażanie lub przyjmowanie krytyki, asertywne przyjmowanie pochwał, asertywną odmowa, czy asertywną prośba, oraz asertywne wyrażanie swoich opinii

 

Mam nadzieję, że powyższe wskazówki, bo tak należy je traktować (a nie jako gotowe do zastosowania zawsze i wszędzie rozwiązania) staną się inspiracją do Twoich własnych przemyśleń i pomysłów na poradzenie sobie z tym, co na prawdę Tobie doskwiera.

W następnym wpisie postaram się odpowiedzieć na kilka (z wielu) pytań, jakie do mnie ostatnio przesyłacie na maila, z czego oczywiście bardzo się cieszę. I muszę przyznać, że niektóre są bardzo ciekawe.

A może na jedno z nich odpowiem już teraz:

Czy diagnozowanie naszych problemów wewnętrznych musi być motorem napędowym do prowokowania w nas poszukiwań sposobów na radzenie sobie z ‚wyrobieniem się w czasie’?

Wydaje mi się, że zawsze należy spojrzeć do wnętrza, aby zrozumieć własne reakcje. Trzeba odnaleźć i zrozumieć przyczynę, bodziec tych, szczególnie „niechcianych”, „przeszkadzających” w zarządzaniu sobą emocji i zachowań. Na przykład takich, jak brak asertywności, który powoduje, że ulegam prośbie innych ludzi rezygnując ze swoich działań, na które później nie mam czasu. To nie jest wina tych, którzy mnie proszę o przysługę, ale moja własna, że zgadzam się chociaż tego nie chcę i jest to dla mnie niekorzystne. Jeśli uświadomię sobie, że to ja sam/a jestem przyczyną moich problemów z „czasem” wówczas łatwiej jest mi poszukać w sobie i sił i pomysłów na zaradzenie danej sytuacji. Mam szansę przestać biernie poddawać się losowi i liczyć, że coś się wokół mnie zmieni. Bo jeśli ja się nie zmienię i będę postępować w ten sam, jak do tej pory sposób, to będę nadal dostawać, to co zawsze…

 

Więcej na ten temat w książce: Beata Kozyra, Zarządzanie sobą. Zrozum siebie i zrealizuj marzenia 

 

Odpowiedz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz używać poniższych tagów HTML:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>