Dla jednych ważne, dla innych mniej, jeszcze dla innych całkiem bez znaczenia. Ale są … bez względu na nasz światopogląd i wyznanie. Z różnych względów i pod wpływem różnych bodźców czas świąt bywa czasem refleksji.

Jeśli jesteśmy zadowoleni z naszego życia, refleksje te będą fleszami, krótkimi obrazami naszych chwil szczęścia, które wywołują uśmiech na ustach. Dają poczucie spełnienia, wypełniają nas życzliwością dla innych.


Kiedy nasze życie nie układa się tak, jak byśmy tego chcieli, w takich „wzniosłych” chwilach smutek, rozczarowanie, żal, czy rozgoryczenie wyłazi z nas wszystkimi porami, jak pot w czasie pobytu w saunie. Chociaż na co dzień potrafimy sobie z tymi emocjami jakoś radzić, czas świąt i bombardujące nas ze wszystkich stron reklamy z uśmiechniętymi rodzinami, szczęśliwymi parami, pięknie nakrytym stołem, spacerem za ręce w wiosennym słońcu po prostu nas rozwalają. Rozbijają na drobne kawałki, z których ciężko jest później coś ponownie ułożyć.

To trudne chwile. Ale skoro i tak uporczywe myśli nie dają nam spokoju, lepiej jest się skupić na tym, co dla nas jest najbardziej istotne w … życiu. Nie tu i nie w tej marnej chwili, ale za 10, 20 i więcej lat. Co będzie bezcenne, kiedy staniemy już na krańcu naszego życia? Kiedy spojrzymy wstecz, co będzie dla nas powodem do dumy i radości?

Ważne jest, aby odnaleźć w sobie wartości, które są dla nas najważniejsze. Czy utracona miłość partnera, która jakże często bywa krótkotrwała, czy też ponadczasowa miłość dziecka i do dziecka? Czy strata pracy, z której i tak nie byłam zadowolona, czy też to, że mogę pomagać innymi i wywołać uśmiech na czyjejś twarzy?

Tym refleksyjnym akcentem życzę wszystkim obchodzącym i nieobchodzącym spokojnych dni najbliższych i wartościowych przemyśleń.

Odpowiedz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Możesz używać poniższych tagów HTML:

<a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>